pisem (пісем)

piśnia῾pieśń᾿: barsf ajni bыṷo, pismы śpiṷały ciṷyj pist MŁ39; potim śpiwały pismы, bo znały duże pisem PM15; bo to pereważni do Matery Bożoj sia śpiwaṷo piśniu Wsepitaja Maty ED24

https://lemko.org/spivanky/Doszna2017.pdf

Pomimo wielu trudów dnia codziennego mieszkańcy Beskidu Niskiego to rozśpiewany naród, posiadający wielką ilość starych i oryginalnych pieśni. Mieszkańcy gór, jakby z natury są powściągliwi w stosunku do światowych nowinek, dlatego też nie spieszą zmieniać swoich zwyczajów, tradycji i przyzwyczajeń. Widać to również w pieśniach, które śpiewają do dnia dzisiejszego w większości w formie praktycznie niezmienionej od wieków. Współcześnie usłyszeć tutaj można jeszcze stare pieśni obrzędowe, kolędy, szczedriwky, wielkopostne, weselne, związane z emigracją za Wielką Wodę itp. Pieśni łemkowskie doczekały się kilku ciekawych opracowań, np.

https://bazhum.muzhp.pl/media/files/Kwartalnik_Mlodych_Muzykologow_UJ/Kwartalnik_Mlodych_Muzykologow_UJ-r2008-t-n1/Kwartalnik_Mlodych_Muzykologow_UJ-r2008-t-n1-s40-55/Kwartalnik_Mlodych_Muzykologow_UJ-r2008-t-n1-s40-55.pdf

Pierwsze pieśni ludowe, apokryficzne, pobożne, również cerkiewne śpiewano unisono czyli jednym głosem. Przez tę prostotę i surowość wykonania wydawać by się mogło, że taki rodzaj śpiewania jest nie tyle archaiczny, co wręcz prymitywny, ale to właśnie ten sposób wypowiadania się jest najbardziej czystym i wzniosłym. W takim śpiewaniu człowiek zatraca własną indywidualność, przekracza granice czasu i przestrzeni, by dotrzeć w swym uniesieniu do samego Boga.

Taka była pierwotna pieśń, ale z czasem, być może pod wpływem wielogłosowości wschodniej, a raczej pod wpływem poszukiwań nowych środków wyrazu artystycznego, rozpowszechnił się śpiew wielogłosowy. Nie tylko w muzyce cerkiewnej, ale i ludowej, będącej pod znacznym wpływem muzyki sakralnej.

Najstarsze pieśni obrzędowe są śpiewane ad libitum czyli dowolnie, poza rytmem i opierają się na archaicznych skalach diatonicznych. Melodie ludowe tworzone zazwyczaj w tonacjach durowych (wesołe) i molowych (smutne), o niewielkiej rozpiętości, nie są skomplikowane, a poszczególnym sylabom odpowiadają zwykle pojedyncze dźwięki. Bardzo charakterystyczne jest zmienne metrum w obrębie utworu, być może wynikające ze zmiany oddechu w warunkach pracy, pokonywania drogi w terenie górskim. Najczęściej jednak, szczególnie w pieśniach weselnych, słyszymy wpływy rytmiczne i tonalne czardaszy, polek, krakowiaków, właściwe dla muzyki instrumentalnej.

Pieśni łemkowskie zachwycają nie tylko przyjemnym brzmieniem melodii, ale także wyraźnym i zrozumiałym przekazem słownym. Zadziwia wysublimowana poezja, pełna nastrojowości i magii, stworzona przez wiejski, szczery lud. Ile życiowej mądrości, umiejętności obserwacji przyrody czy wręcz filozoficznego podejścia do odwiecznych ustanowionych praw zawarto w prostych utworach. Poruszana tematyka pieśni nie stroni od codzienności i opowiada o zwykłych uczuciach, o miłości między ludźmi, o umiłowaniu Ojczyzny i tęsknocie do niej, o modlitwie do Boga.