Rizdwianы Śwata ῾Święta Bożego Narodzenia᾿: na Rïzdwjanы Śṷata, na Ristṷo to ne chodyły po chыżach, łem potim chodyły po śpiṷaniu; na weczer po Wełyji to bыṷo Ristwo, z Rizdṷa na druhi den śṷat chodyły wymintuṷanci SF36
- koladnyk ῾kolędnik᾿: koľadnykы chodyły koľaduwaty, po śpiṷaniu na Rïstṷo ED24
- tom kapom PM15
- komyniar 1.῾kominiarz᾿: a komyniariṷ wydiṷa-s jak chodiat po komyniarci z pomeṷom? SF36; 2.῾kawaler, chodzący w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia᾿
- łamanyk ῾zabawa na zakończenie postu bożonarodzeniowego᾿: a potim ho śṷata ṷamanyk robyły, hostynu taku, pal´unkiṷ nakupyły y ṷamanyk nazywały. Ho śwata, h Rïstianы śṷata, ne h perszы den, łem druhï abo treti, ne h perszы ni, bo perszы to wel´k´e śṷato, ṷamanyk sia nazywaṷ, pyły, hul´ały PM15
- połaznyk 1.῾człowiek przychodzący jako pierwszy z kolędą i życzeniami na Boże Narodzenie᾿: to na Rïstṷo y Nowyj rïk chto perszыj pryszoṷ do chыż, to poṷaznykom bыṷ, znasz SF36; jak pryszoṷ poṷaznyk na Rïstjanы śṷata, jak pryszṷa baba persza na Rïstjanы śṷata, to takы zwы bыły szto anˈy, bo sia ne weṷo za babom łem za chṷopom PM15; 2.῾specjalnie wypiekane chlebki i dawane kolędnikom᾿: dity ïszły po śpiṷaniu, no to im dawały takы poṷaznykы, to każdыj bыṷ zadowołenыj ï tыm poṷaznyczkom, bo bыły ľude że mały, a bыły że y ne mały ED24; 3.῾kij laskowy zostawiany przez połaznyków na Jordan᾿: to paṷaznyk łyszały na śṷata jordanskы, że każdomu dajut, że jak bude wyhaniaṷ koroṷy w jar, żebы tыm poṷaznykom, tыm kыjom totы koroṷy… ED24 zdr. połaznyczok
- weczirkы ῾zwyczajowe schodzenie się młodzieży zimą, przy wspólnym przędzeniu lnu, darciu pierza itp. z żartami i śpiewem᾿: na toty weczirkы to sia schodyły diṷkы, kaṷałerowe, babы szytko tam chodyṷo, ï chṷopы w karty hrały, a toty moṷodы zbytkы tam robyły MŁ39
- wymitanci, wymitułanci, komyniare᾿: no to ho śṷata wymitanci, ṷymituuanci chodyły, h ṷymitnyj den, wymitkы SF36 komyniare sia nazyṷały, mitṷu zo zobom prynesły y zamitały chyży, palunku staṷlały a to taky żartы; a śmitia pałyły y hukały, znasz, toto śmitia szto nazamitały po chyży ta yszły pałyty tak na zahorodu i hukały de sia im houos wizṷe … PM15
- wymitaty ῾zamiatać᾿: ja znaṷa koły to sia wymitat… w perszyj den, zaras PM15, dk wymesty
- wymitnыj den, wymitkы ῾pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia᾿: z Ristṷa na druhyj den śṷat chodyły, no bo to byṷo poṷno śmitia nasypano, bo znasz, daṷno to ne zamitały po wełyji i komyniare iszły na druhыj den wymitaty chыżu, a jak wydiły, że duże śmitia no to diṷka kṷaṷa paľunku, a jak wydiły że pozamitano, to jeden maṷ w kosinci tam i natrias, natrias a druhij zamitaṷ SF36
- wymituwaty ῾wyrzucać᾿: czыstyły toto zerno, kotre bыṷo jusz takie sṷabe, ono wychodyṷo na ṷercha, y toto ṷymituwały kuram JCz22; to teper tot hrubszыj tiż sia ṷymituje SF36
Boże Narodzenie, powszechnie zwane w Beskidzie Niskim Rizdwem, poprzedzał adwent czyli pyłypiwka. W oczekiwaniu na święta, w okresie rizdwianoho postu, kobiety zazwyczaj schodziły się po domach i w większym gronie spędzały czas na przędzeniu lnu oraz darciu pierza. Do dzisiaj najstarsi Łemkowie wspominają jeszcze weczirky pełne zabaw z udziałem różnych przebierańców i śpiewów, które umilały im pracę oraz łamanyk kończący żmudną pracę.
Pierwszy dzień Bożego Narodzenia to czas odpoczynku w gronie najbliższej rodziny. W tym dniu domownicy myli się w wodzie, do której wrzucano monety, co miało zapewnić im solidne zdrowie i bogactwo. Tego dnia nie można było chodzić po domach i cokolwiek robić. Nawet mycie naczyń po wigilii było zabronione.
W drugi i trzeci dzień świąt po porannej liturgii goszczono się już do woli i kolędowano do późna. Domy z samego rana zaczynali nawiedzać kolędnicy czyli połaznyky. Na drugi dzień świąt, nazywanym w Beskidzie Niskim wymitnыm dnem albo wymitkamy, od słowa wymiaty czyli zamiatać, chodzili z kolei tzw. wymitanci, wymitułanci, komyniare. Przychodzili oni wczesnym rankiem sprawdzać czy dziewczęta należycie pozamiatały izby. Jeżeli gdzieś nadal panował nieporządek dziewczyna musiała postawić gorzałkę. Zaś tam, gdzie nie znaleziono żadnych śmieci, komyniare zmuszeni byli sami naśmiecić i pozamiatać przyniesioną ze sobą miotłą.
Warto wspomnieć, że od Wigilii do tego dnia nie można było podejmować żadnych prac. Po zakończeniu zamiatania i sprzątania młode dziewczęta wychodziły na zewnątrz i paliły pozamiatane śmieci, jednocześnie hukały, nasłuchując, z której strony odezwie się im głos. W ten sposób przepowiadano sobie skąd przywędruje przyszły zalotnik.
Od Bożego Narodzenia aż do Jordanu Łemkowie spotykając się, pozdrawiają się słowami Chrystos rażdajet sia (Chrystus się rodzi), na co w odpowiedzi można usłyszeć do dnia dzisiejszego Sławyte Jeho (Chwalicie Go).